Podobało mi się przede wszystkim to, że kurs ten był na żywo. Dzięki temu mogłam poznać osobiście Agnieszkę i poczuć jej energię i energię grupy. Poza tym uważam, że mocną stroną kursu było przygotowanie zajęć przez uczestników szkolenia. Kurs był bardzo dobrze przemyślany, uporządkowany i zaplanowany. Podoba mi się też Agnieszki otwartość na doświadczenia i wiedzę innych osób uczestniczących w kursie, to bardzo wzbogaca całe szkolenie. Czułam też jej wsparcie i akceptację podczas całego kursu. Podobało mi się, że dyskretnie czuwała nad atmosferą i energią w grupie. Kurs był prowadzony w sposób profesjonalny, a jednocześnie bardzo kobiecy i subtelny. Bardzo podobał mi się też wymiar duchowy tego kursu, wchodzenie głęboko w nasze własne doświadczenia. Tak, myślę że połączenie pracy warsztatowej z rozwojem duchowym jest atutem tego szkolenia.
Poleciłabym ten kurs innym osobom, które pracują lub chcą pracować z kobietami w ciąży, a także kobietom w ciąży. Kurs ten moim zdaniem daje bardzo dobry warsztat do pracy. Jest prowadzony w przemyślany sposób. Widać doświadczenie Agnieszki jako nauczycielki jogi i douli. Widać też wrażliwość Agnieszki jako kobiety i matki.
Jest też druga płaszczyzna. Kurs ten ma wymiar duchowy. Pozwala uczestnikom zajrzeć w głąb siebie, pomaga uleczyć traumy związane z własnym porodem jako dziecka, a także pozwala z miłością spojrzeć na traumy lub negatywne przeżycia związane z urodzeniem własnych dzieci. Pozwala też ukochać kobiecość w sobie.
Po kursie tym poczułam jeszcze większe pragnienie pracy z kobietami w ciąży. Poczułam też większą odwagę do pójścia tą ścieżką. Nie mam jeszcze doświadczeń jako nauczyciel jogi, ale mam nadzieję, że to moje marzenie się spełni i kursy dla przyszłych mam będą początkiem mojej drogi jako nauczyciela jogi. Jeżeli chodzi o moje życie osobiste, to czuję, że domknęłam pewne obszary mojego życia związane z macierzyństwem, poczułam, że mogę się nimi cieszyć i czerpać z nich dla innych kobiet.